środa, 9 lutego 2011

tumdudum.

Bożeeeeee ta pizza u Japera mnie dobiła, przytłoczyła, zmiażdżyła itd itd...haha
Aleśmy miały podróż...3 razy wysiadałyśmy z tramwaju gdyż była kontrol biletów, a Kika nie miała karty, później bus nie chciał przyjechać, no a potem dotarłyśmy w końcu do Kacpra i było wery miło ; ).
I nawet dziwny pan z busa nas nie wywiózł gdzieś.

mała mieścina Jaspera ; >
nasze baby ; )
ruiny na których dzieją się różne fajne rzeczy ; >

12 komentarzy:

  1. mnie też kuuurdee, niby dwa kawałki, ale ja byłam do końca dnia już tak zapchana, że nie mogłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, to widzę że ciekawy dzień był ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. pysznie wyglądają te baby :D zdjęcia jak zawsze super <3
    ~kamila

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha :D `nawet nas pan nie zgwautau` :DDD
    fajne zdjęcia ;d

    OdpowiedzUsuń
  5. Swiete foty :)


    Super SMS xD


    http://fashioonfever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahhh.... Jak ja wam zazdroszczę ferii;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mieszkam 40 minut od Krakowa, więc pogoda jakoś bardzo się nie różni. Noo, a deszcz to już całkowite przegięcie. Z dwojga złego wolałabym śnieg...

    OdpowiedzUsuń
  8. dziękuję ;)

    b. ciekawe zdjęcia ; ). pozdrawiam ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam taki sam fon. ;dd
    Ciekawe zdjęciaa. ;dd ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne zdjęcia robisz ; )
    Zapraszam do siebie ; *

    OdpowiedzUsuń