piątek, 15 października 2010

Czwartek ?


































Wczoraj.Ostro wzięłam się za nauke.Ogarnęłam to wszystko.Bilogia, matma, niemiecki, angielski, historia...tragedia.Później "spacer".
A teraz w tak cholernie zimne popołudnie, już nie wspomne o zbliżającym się wieczorze, wybieram się do teatru starego.Na samą myśl chce już być w domu pod kocem.

5 komentarzy: