Nie byłam w szkole, poodśnieżałyśmy z Kiką i jej sąsiadem podwórko haha.Następnie nic nie robiłyśmy, ja zasnęłam na podłodze, później jakże to moja wspaniała przyjaciółka dała mi lekarstwo i położyła do łóżka pod kocyk, wypiłam już z 10 herbat i dalej bolą mnie oskrzela, super ;).
Za tydzień (mam nadzieje) zaczną się wielkie zimowe wypieki haha.Będzie dużo ciasteczek, ciast, muffinek i innych dobroci, które później będziemy rozdawać znajomym.Jutro jedziemy do Tomasza.Wolałabym w takim stanie jak dzisiaj nie wybierać się na koncert więc mam nadzieje ,że zostaniemy u niego cały wieczór, no ale zobaczymy czy uda nam się go przekonać.
A no i chciałam jeszcze wspomnieć tutaj o Mateuszu, który nie lubi jak mówie do Niego po imieniu haha.Szkole się dalej w robieniu naleśników aby Ci je kiedyś przyżądzić w jaknajlepszym wydaniu, więc czekaj cierpliwie xd.
A teraz idę się położyć, wypić kolejną herbate i uczyć się słówek na angielski.
Wysyłasz pocztówki świąteczne? :>
OdpowiedzUsuńJa teeeeż!
Uwielbiam je <3
`witaj w klubie ;]]
OdpowiedzUsuńfajna ta rozmowa ;DD
bardzo mi się podobają te pocztówki ;) uwielbiam święta i wszystko co z nimi związane ;] pozdrawiam Kamila .
OdpowiedzUsuńzajebiste : 3
OdpowiedzUsuńpocztówki fajne :) teeeeż chcę już robić ciasteczka! ;o ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciekawy blog ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
Jeśli Ci się podoba możesz dodać do obserwowanych, bd bardzo wdzięczna :*
+follow me ;*
xoxo Cuuks