środa, 29 grudnia 2010

taka grudniowa środa ;>



Cóż za przedpołudnie ;>.Jakieś 2 godzinne szukanie kremu z Kiką i Kacprem, biedny sie z nami na chodził i jeszcze musiał na nas czekać 15 min, nie obeznany w galerii ;>
Jee okazało się ,że są jakieś plany sylwestrowe, więc jednak nie spędzimy wieczoru 31 grudnia przed telewizorem haha.
- nie ogarniam takich decyzji -

9 komentarzy:

  1. Widzę ,że lubisz robić zdjęcia byle czego.
    Podoba mi się. (:

    PS Nie da się zapomnieć o kimś kto zawsze był ideałem. Chciałabym żeby nim pozostał -chociaż tyle.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne te zdjęcia. i dobrze, że plany na sylwestra są ! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. oo Ostatnia piosenka - uwielbiam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. a co to ta Arizona? mnie sie kojarzy z takim tanim winem,jakiie sie piło za gówniarza :D takze miało nazwe Arizona,, brrrr ... fuuu :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepsze kawy pod słońcem, aż mnie naszła ochota na jedną.

    OdpowiedzUsuń
  6. super, że masz plany na sylw. u mnie to dopiero zaczyna sie ogarnianie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. jestem obs. twojego bloga , liczę na to samo ;* ;) ;*


    http://www.crazy-pamietnik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń